Antyplagiat vs Ty 1:0?

Antyplagiat vs Ty 1:0?

Antyplagiat jest narzędziem do wychwytywania zbytnich podobieństw pomiędzy tekstami naukowymi i wykorzystuje się go powszechnie na uczelniach w celu weryfikacji samodzielności pisania prac przez studentów. Nie jest prawdą, że antyplagiat bardzo trudno jest “przechytrzyć”, wystarczy tylko poznać niezawodne sposoby i trochę się zaangażować w cały proces.

Antyplagiat nie taki straszny

Działanie systemu antyplagiatowego może przerażać. Często zdarza się, że osoby, które samodzielnie napisały swoje prace, panicznie boją się momentu, kiedy na scenę wkroczyć ma antyplagiat. Czy słusznie? Faktem jest, że wzrastająca liczba prac w bazie JSA (Jednolitego Systemu Antyplagiatowego) zwiększa prawdopodobieństwo, że któryś z pozostałych autorów użył podobnych sformułowań podczas pisania na temat zbliżony do Twojego, ale nie ma też powodu, by popadać z tego powodu w paranoję czy panikę. Promotor jest w stanie odróżnić raport antyplagiatowy osoby, która uzyskała wysoki współczynnik podobieństwa do innych prac poprzez użycie dużej liczby cytatów od takiego, w którym popełnienie plagiatu jest ewidentne. Są też inne  niuanse, które pomagają w zinterpretowaniu wyników antyplagiatu.

Antyplagiat – jak go bezpiecznie przechytrzyć?

Jednolity System Antyplagiatowy ma duże możliwości, ale stosunkowo łatwo go “przechytrzyć”. W tym przypadku czasem wystarczy wykazać się odrobiną sprytu, a czasem trzeba się trochę bardziej przyłożyć. W internecie pojawia się wiele sposobów na oszukanie systemu antyplagiatowego i łatwe zmniejszenie współczynnika plagiatu w swojej pracy, ale niektóre z nich są nieskuteczne i mogą sprawić, że Twoja praca znacznie straci na wartości.

Jednym z często polecanych sposobów na antyplagiat jest zamieszczenie niektórych treści w pracy w formie obrazków. To pomaga w przypadku, kiedy rzeczywiście musisz zacytować jakieś obszerne dane, które pojawiły się w dokładnie takiej samej formie w innych publikacjach. Nie polecam jednak zdecydowanie metody, która polega na zastępowaniu obrazkami dużych partii ciągłego tekstu. Teoretycznie sposób się sprawdzi i nawet niektórzy promotorzy polecają jego zastosowanie, ale mimo wszystko jest to działanie na skróty i bardzo nieetycznie. Nie chodzi o to, żeby ukrywać ewidentny plagiat pod postacią obrazka, ale o to, żeby rzeczywiście zmniejszyć współczynnik plagiatu przez korektę tekstu, a nie pozornie magiczne sztuczki.

Inną znaną i polecaną metodą oszukania JSA może być przetłumaczenie zagranicznych publikacji przy pomocy translatora. Ta metoda ma swoje zalety, ponieważ rzeczywiście stworzy treść, której nie napisałby żaden profesjonalny tłumacz, ale wymaga bardzo dokładnego sprawdzenia spójności i logiki. Nie chcesz mieć w swojej pracy fragmentów, które brzmią jakby napisał je obcokrajowiec po zaledwie kilku tygodniach nauki języka polskiego! Pomimo tego jest to niewątpliwie skuteczny sposób na uzyskanie oryginalnego tekstu i przy odrobinie wprawy można tak tłumaczyć obszerne fragmenty.

Synonimy i parafraza

Używanie synonimów wszędzie tam, gdzie to możliwe (nawet w przypadku spójników) jest bardzo prostą metodą, która pozwoli w stosunkowo krótkim czasie zmienić wiele słów. Pamiętaj jednak, by z tym nie przesadzić i (jeśli używasz do tego automatycznych funkcji w Wordzie) upewnić się, że Twój tekst po takiej ingerencji nadal jest logiczny i spójny. Nie chcesz chyba takiego efektu, jaki osiągnął Joey Tribbiani w swoim liście polecającym!

Jeśli chcesz, żeby Twoja praca była oceniona przez JSA jako oryginalna, w zdaniach problematycznych wykorzystaj proste zabiegi, jak na przykład:

  • zamiana słów miejscami
  • dodanie dodatkowych informacji
  • usunięcie tych części zdań, które nie są niezbędne dla zrozumienia treści.

Jak poprzednio: uważaj, żeby nie przesadzić ze stosowaniem tych sztuczek. Przede wszystkim powinno Ci zależeć na tym, by Twoja praca została oceniona jako wartościowa, a nie tylko wolna od plagiatu. JSA na przykład nie uzna za plagiat zdań napisanych z błędami, ale tego chyba nie chcesz. W końcu napisanie pracy ma zwieńczyć cały Twój wysiłek włożony w ukończenie studiów, a nie po to studiujesz, żeby na koniec w najważniejszym dla danego etapu edukacji dokumencie celowo popełniać błędy. Będzie Ci tylko wstyd przed promotorem, kiedy się zorientuje.

Jeśli masz poważny problem z plagiatem w swojej pracy i wiesz, że nie dasz rady poprawić jej samodzielnie, zgłoś się do osoby, która się na tym zna! Możesz wyszukać odpowiednią ofertę na naszej stronie w kategorii Korekty prac albo znaleźć osobę, która specjalizuje się w pisaniu prac z Twojej dziedziny. Taki wykonawca również poradzi sobie z antyplagiatem, a ponadto będziesz mieć pewność, że wychwyci ewentualne niuanse merytoryczne podczas zmieniania zdań w Twojej pracy. Może to być szczególnie istotne w przypadku niektórych prac inżynierskich czy bardziej specjalistycznych zagadnień.

Antyplagiat